Kilka dni temu otrzymałam wyróżnienie od
Gosi z bloga:
http://gosiaszyje.blogspot.com/
Dziękuję bardzo !!! :)
zgodnie z tradycją ja również wyróżniam pięć super blogów:
no a teraz, gdy tradycji stało sie zadość prezentuje to co wyczyniałam przez ostatni czas
uszyłam jakiś czas temu tilde, która wyszła mi całkiem nieźle ( jejku jak ja byłma wtedy z siebie dumna), jednak z czasem gdy tak sie codziennie jej przyglądałam (wisi nad moją ukochana maszyną do szycia), coś mi sie przestało w niej podobać (a dokładnie włosy), postanowiłam zmienić !!!
i teraz wygląda tak:
tadddam....
a wyglądała tak:
no teraz jestem zadowolona :)))
Kolejnym "świetnym" pomysłem było zrobienie tildy z nosem, wyszła porażka :/
przypomina raczej siostrę "Sąsiadów" (chodzi o taką bajkę z czasów mojego dzieciństwa) :)
dobrze,że ma bluzę z kapturem, zawsze można schować to co nie wyszło :)
i chociaż mi sie nie podoba (i pewnie kiedyś przejdzie operację plastyczną) to znalazła już swoją właścicielkę, moja córka jest nią zachwycona
...pozdrawiam...